Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2018

Dla Agatki

Niewinną miałaś twarz Jak zobaczyłem Cię pierwszy raz Przeszłaś tuż obok Nie zauważając go. Ktoś zbliża się do mej duszy drzwi Słyszę kroki Ciepło robi się A w myślach ruda, Ty. Pamiętam oczu Twych blask Zapach i telefonu dźwięk Uśmiechem trafiłaś mnie I słyszę puk puk... Do drzwi puka miłość Jak mogła trafić mnie Na skórze czuję Twój dotyk Jak wiele bym za to dał. Chcę Ci coś powiedzieć Tylko w cztery oczy Lecz strach otworzył drzwi I nie chce wyjść. Wtargnęła się już miłość Ja chce swoim sercem Serce poznać Twe Lecz strach nadgryza je. Zebrać się nie mogę Odrzucenia boję się Jednocześnie chcę powiedzieć Że tak bardzo Kocham Cię. Drzwi się już zamknęły Kłapnął nimi łysy gość Miłość zatrzaśnięta Z oczu płyną łzy. Myślę wciąż o Tobie przez najbliższych kilka lat Chociaż mnie to boli Radę jakoś muszę dać. Co noc drzwi mi znów otwierasz Wchodzisz do mych snów Ślicznie się uśmiec

Dawno, dawno temu

Obraz

Jeszcze raz

Uśmiech na dobre zawitał na mej twarzy Ostatnia gorzka łza zabrała urazy Serce znów bić zaczęło Wszystko co złe minęło. Parasol już złożyć mogę Założyć noga na nogę Za rękę Cię mocno chwycić Tej miłości się nie wstydzić. 24.09.2018r.