Zmienić Świat...

Witam wszystkich! W dzisiejszym wpisie, zaprezentuję Wam kilka zdjęć. Mam trochę zaległych fotografii, które czekają by ujrzeć światło dzienne. Co u mnie? Nie ma co narzekać, bo zawsze może być gorzej. Także jest dobrze. Zapraszam do oglądania:   Jeszcze miesiąc temu robiłem sobie codzienne wyprawy do lasu. Sezon grzybowy był bardzo udany, a przy okazji udało się zrobić kilka ''leśnych'' zdjęć :).

W dzisiejszym poście chciałbym Wam podziękować za liczne odwiedziny na moim blogu, za wszystkie komentarze oraz obserwacje (których ostatnio mi przybywa). Mam ten blog od listopada 2012 roku, ale dopiero 12 miesięcy temu wziąłem się za niego na poważnie. Od tamtego czasu zyskałem sporo czytelników i obserwujących. Nie jest to duża ilość w porównaniu do innych blogów, bo tylko, a dla mnie aż 50. Ogromnie mnie to motywuje, bo nigdy nie liczyłem na tyle i czekam na kolejną pięćdziesiątkę:). Nigdy też nie sądziłem, że blogowanie mnie aż tak wciągnie. Także dziękuję każdemu  z osobna! Poniżej przedstawię kilka aktualnych zdjęć, które wykonałem ostatnio: 

Jestem bardzo ciekawy świata. Jakiś czas temu zobaczyłem jak budują w mojej okolicy most dla zwierząt. Oczywiście zainteresowało mnie, jak to wygląda na górze. Wybrałem się tam z aparatem i zrobiłem kilka zdjęć. Niby nic nadzwyczajnego, ale byłem ciekawy.   Tak to wygląda z dolnej perspektywy. Zwykły most :D.   Tutaj widok boczny. Bardzo trudno było się wdrapać na ten most. Jest on otoczony ogrodzeniami. Dodatkowo trzeba przejść przez las.

Poniżej zaprezentuję zdjęcia, które wykonałem dokładnie 20 października. Dużo się zmieniło na dworze od tamtego czasu :). Zanim dodam zdjęcia pochwalę się, że pracuję nad nowym wierszem, który niebawem się tu pojawi. Oczywiście będzie on z dedykacją dla pewnej osoby :)   To były ostatnie dmuchawce w tym roku. 

Witam wszystkich po dłuższej nieobecności w świecie blogów. Brak czasu zmusił mnie na chwilowe porzucenie, tego co lubię robić. Niestety nie jestem w stanie nadrobić zaległości, których trochę mi się nazbierało przez moją nieobecność. Zostawiajcie ślad po sobie w komentarzach, a ja na pewno odpowiem i zajrzę do Was :) Dziś fotorelacja z ''nieczynnej'' drogi. Dokładniej jest to wyłączony z ruchu odcinek DK19 Lublin - Kraśnik. Fragment ulicy jest zamknięty ponad rok, ze względu budowy obwodnicy. Da się tam wjechać i można się poczuć jak na ulicy widmo. Kiedyś oblegana samochodami, a dziś pusta.  Prawdopodobnie za jakiś czas trasa znów będzie czynna, ale będzie już prowadzić do innych miejscowości.  Tak to wygląda dziś:     Odcinek zamkniętej ulicy ma jakieś 2-3km. 

Wczoraj przeżywaliśmy święto Wszystkich Świętych. Jest to dzień, w który prosi się świętych poprzez modlitwę o wstawiennictwo za zmarłych.    Dziś natomiast przypada Dzień Zaduszny. W tym dniu modlimy się o zbawienie dusz wszystkich zmarłych.