Pryzmat


Czasem ma się wrażenie zbytu,
Bo nikt nie rozumie, co się chce powiedzieć.
Każdy przechodzi obojętnie i
Nie ma kto wysłuchać,
Tych wszystkich myśli,
Które napastują ciągle głowę
I odejść zamiaru nie mają.
Są takie chwile nieraz, w
Których się zastanowić trzeba:
Po co się na tym świecie żyje?
Do czego dążymy?
I jakby świat wyglądał bez nas?
Może byłby lepszy i sprawy
Inaczej się toczyłyby…
Lecz gdy tak optymistycznie spojrzeć,
To może i dobrze,
Że żyjemy, bo przecież zawsze
Coś dobrego tutaj wnieść
Możemy, a niekiedy
Nawet swą obecnością
Innych ucieszyć też możemy.
I wszystko trzeba czynić,
Tyle ile sił, aby ten dar,
Który od samego Boga mamy,
Jakim jest życie,
Wykorzystać jak najlepiej,
Tak by nigdy nie żałować,
Wykorzystać je jak najlepiej
I czynić wszystko, aby na
Starość mieć co wspominać
Z tych lat młodych, które tak
Szybko przemijają… Nigdy, ale
To nigdy już nie powrócą…
4.11.2012r.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

***(Życie to rzeka)

Ruiny zamku w Bychawie #1