Chcę tam zostać



Mój dom, o którym marzę od lat

Ty w nim, idealna rodzina – to mi się śni

Dom ciepły w zimę, chłodny w lecie

Aby miejsce to życiem tętniło, za sprawą córeczki

To mi się śni.



My przykładem rodziny idealnej

Gdy się kłócić będziemy, odwrócimy to żartem

To mi się śni kochana

Ja tak bardzo pragnę, pragnę być z Tobą

Kiedy sen nadchodzi, właśnie to marzenie przychodzi

Bo to mi się śni.



Kiedy zasypiam, to proszę Pana

Daj mi Ciebie, ten dom i córeczkę

I wtedy noc  jest nasza, to tamta rzeczywistość

To w niej się odnajduję, mam tam wszystko

Wszystko, czyli rodzinę.



Chcę się nigdy nie obudzić

Być tam z wami na zawsze

Całe dnie przepłakuje, bije się z myślami

Czemu tu was niema? – tak bardzo mi tego brakuje

To tylko sen, a jednak nie.



Teraz gdy to piszę, myśl mnie gnębi

Co teraz robicie? Czy z dzieckiem jest w porządku?

Już piętnasta prawie, niedługo do was przyjdę

Ty, kochanie wszystko mi opowiesz

Ale boję się tej chwili, bo gdy się obudzę

Znów was nie będzie.



To mi się śni

Niech przestanie, bo chcę w tym drugim świecie

Z Tobą i mą córeczką zostać.



Na zawsze…

Na zawsze…

14.07.2014r.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

***(Życie to rzeka)

Ruiny zamku w Bychawie #1