Chwila słabości
Dziś tak bardziej smutno. Czas płynie. Mijają kolejne sekundy, a wraz z nimi część mnie, mojego życia. Tracę je bezpowrotnie. Mam ochotę rzucić to wszystko, wsiąść w samochód i uciec, daleko. Rzucić to wszystko bez słowa. Niestety zdrowy rozsądek nie pozwala mi tego zrobić. Szkoda, że nie da się go wyłączyć. Może to tak zwane ''przesilenie''? Nie lubię tego słowa. Czuję się jak świeczka. Taka wypalająca się. Wszyscy wokół są szczęśliwi. A ja? Wszystko działa na moją niekorzyść. Jeszcze jakiś czas temu miałem własną definicję szczęścia. Teraz wątpię w jego istnienie. Ono siedzi tylko i wyłącznie w naszych głowach. Może to ''chwila słabości''. Gdyby pomyśleć... trafne sformułowanie. Ale czy ta chwila by trwała już tyle lat? No właśnie. Tu znów można rozłożyć tą myśl na części pierwsze. Nie chce mi się. Wszystko mnie dobija. Nie mam marzeń, planów. Żyję z dnia na dzień. Lepiej już nie będzie, ale za to zawsze może być gorzej. I tymi słowami kończę ten smutny wywód.
Poniżej zostawiam kilka zdjęć z mojej miejscowości.
Miłego!
Poniżej zostawiam kilka zdjęć z mojej miejscowości.
Miłego!
Zdjęcia bardzo mi się podobają :) W ostatnim zdjęciu podoba mi się perspektywa :D Jeżeli chodzi o dwa pierwsze, to ja nie przepadam za nakładaniem takich filtrów, moim zdaniem wyglądają nienaturalnie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za sugestię :)
UsuńPozdrawiam
Hej, nie tylko Ty czujesz się słabo!
OdpowiedzUsuńWczoraj rozstałam się ze swoją Miłością.
Blog to dobre miejsce na zeznania.
Tu zawsze można się "wylać".
Pozdrawiam, Monika z bloga http://by-monique.blogspot.com/
Witaj, bardzo mi przykro z powodu rozstania. Trzymaj się jakoś.
UsuńMasz rację, na blogu zawsze można wylać swoje myśli.
Pozdrawiam
Czasami chwila trwa dłużej niż mogłoby się nam wydawać. "Wszyscy wokół są szczęśliwi"- przestań się porównywać z innymi, każdy z nas jest niepowtarzalny i każdy ma swoje problemy, o których nie zawsze wiemy. Ludzie wiodący z pozoru idealne życie też miewają gorsze dni/ miesiące a nawet lata. Takie porównywanie może wpędzić człowieka w jeszcze większe kompleksy i poczucie bezwartościowości. Wiem, łatwo mówić, trudniej zrobić. Nie ma nic od razu. Krok po kroku dasz radę odnaleźć własne szczęście. Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńDlatego trzeba zacisnąć zęby i iść do przodu :)
UsuńDobrze mówisz ( a właściwie piszesz). :)
UsuńCzasem mi się zdarzy coś mądrego napisać ;p
UsuńPozdrawiam!
Każdy ma takie chwile słabości, tak mi się wydaje. Też mam coś takiego, że żyje tylko z dnia na dzień bez większych planów, ale staram się pracować nad tym, bo życie jest po to żebyśmy mogli spełniać marzenia, osiągać cele, ale te cele trzeba najpierw znaleźć w sobie. Zobaczyć na czym nam najbardziej zależy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Otóż to. Ale jak to w życiu bywa, czasem ma się wszystkiego dość.
UsuńKażdy człowiek ma takie dni, że chciałby rzucić wszystko i gdzieś wyjechać. Czasami nam się tylko wydaje, że wszyscy wokół są szczęśliwi, a tak naprawdę nie zauważamy, że przechodzący obok nas ludzie także posiadają swoje problemy, jednakże ukrywają to za maską uśmiechu. Zawsze może być lepiej, lecz wszystko zależy od nas samych :) Pozdrawiam. wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMądrze piszesz:). Ale czasami człowiek potrzebuje wylać swoje myśli.
UsuńWszystkie zdjęcia są cudne.
OdpowiedzUsuńhttp://krucz-kruczis.blogspot.com/
Cieszę się, że tak uważasz :)
UsuńPozdrawiam!