Życie to rzeka, a rzeka to życie, długa, kręta, niepozorna taka, rozwidleń w niej pełno, a koryto jedno, u niektórych płytka, czyli brak sensu, lecz nadejdzie dzień z ulewą i nada sensu, u niektórych znów głęboka, dna nie widać, a na dnie i tak jesteś, nic poza sobą nie widzisz. Życie to rzeka, czyli spokojne, ale miejscami jest bardzo rwące, groźne, czasem kamienisty potok, a krople się rozbijają o głazy, to płacz, cierpienie nasze, gdzie niegdzie dno piaszczyste, nie znaczy, że czyste, czasem mułu pełno, a glony wypływają na powierzchnie, a życie, nie życiem się staje. Życie to rzeka, którym intruz może manipulować, próbować bieg zmienić, trucizny dosypać, trzeba się wzburzyć, piane wytworzyć, tak by trwoga go ogarnęła, odczepił się od nas, wiem to nie jest łatwe… Życie to rzeka, ona życie daje, wszystkim wokół tyle radości rozdaje. I wreszcie życie to rzeka, które zawsze wodospadem jest zakończone, co dzień to bliżej niego jes...
Ciekawe spostrzeżenie... wieczory zbliżają ludzi. ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudowne zdjęcia! Uwielbiam taki klimat.
Haha, oczywiście że zbliżają :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Tez nie nienawidzę zmiany czasu :/
OdpowiedzUsuńAle bardzo fajny blog :)
www.blondevsfashion.blogspot.com
Też tego nie lubię. Ale już niedługo:).
UsuńCieszę się, że podoba Ci się mój blog!
Też nie lubię zmiany czasu :( Uwielbiam długie spacery, będzie mi ich brakować.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2017/10/czerwien-i-sukienka-w-gwiazdki.html
Póki co, pogoda umożliwia spacerowanie. Ale jest mroźno, więc na długie nie sprzyjają:).
UsuńNa pierwszym zdjęciu udało Ci się uchwycić piękne niebo. :) Ja natomiast cieszę się ze zmiany czasu. Dzisiaj, gdy szłam rano na autobus nie było tak ciemno jak ostatnio bywało. Aż się zdziwiłam! :) Ostatnio pogoda płata nam figle, ciągle wieje i pada kilka razy w ciągu dnia. Brr. Chyba trzeba już powoli wyjmować zimowe rzeczy, bo jest tak zimno.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci udanego popołudnia. Pozdrawiam! :)
Nie wiem czemu, ale lubię fotografować niebo, zachody słońca i wschody. Do czasu już się przyzwyczaiłem, lecz nadal mi się on nie podoba.
UsuńPozdrawiam gorąco!:)
Piękne zdjęcia ♥ Czas powinien być jednolity moim zdaniem. Pozdrawiam ♥☺
OdpowiedzUsuńhttps://recenzjella.blogspot.com/
Zgadzam się z Tobą i również pozdrawiam!:)
UsuńSuper zdjęcia!
OdpowiedzUsuńjoanna-szwed.blogspot.com
Dziękuję!
UsuńMyślisz, że przybędzie dzieci? To nie dłuższe wieczory, to 500+.
OdpowiedzUsuńOj tak... Słupy... Wdzięczny temat fotograficzny - szczególnie w fotografii czarno-białej.
Pozdrawiam, Monika z bloga http://by-monique.blogspot.com/
500+ ma w tym dużą zasługę :D.
UsuńDzięki za sugestię.
Pozdrawiam.
Świetne zdjęcia. Ostatnie ciepłe dni pamięta się najdłużej :)
OdpowiedzUsuńinsomnia-yuzuki.blogspot.com
Dziękuję:)
UsuńJak dla mnie, to ta zmiana czasu też jest bezsensu ;) Wzmianka o dzieciach wywołała uśmiech na mojej twarzy :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo ładne!
Ooo, cieszę się że wywołałem uśmiech na Twojej twarzy:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Ja tam lubię zimową zmianę czasu. Przynajmniej można dłużej pospać, a kiedy na dworze jest mróz, to najlepsze zajęcie. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://by-venvs.blogspot.com
Tylko w pierwszą noc po zmianie czasu śpi się dłużej :)
UsuńPozdrawiam!
Ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
http://najlepszy-blog-monki.blogspot.com/
Dziękuję i również pozdrawiam:*)
UsuńPodobno mają porzucić ten pomysł ze zmianą czasu :D
OdpowiedzUsuńTak. W marcu zmieniamy ostatni czas na letni i taki już zostaje:)
UsuńTwoje zdjęcia przywołały wspomnienia,cudownych ciepłych dni.Ostatnie zdjęcie jest mi bliskie,bo w takiej rzeczywistości egzystuję na co dzień.Pozdrawiam 8*)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńPozdrawiam!