Kościół p.w. Św Mikołaja i św. Otylii w Urzędowie

Dziś krótki wpis o pięknym Kościele w miejscowości Urzędów (ok.Kraśnika).

Trochę historii:
W okresie swej świetności Urzędów posiadał trzy kościoły. Pierwszy, parafialny, fundacji królewskiej, zbudowany został na początku XV w. Kiedy w 1499 roku spłonął, Tęczyńscy na jego miejscu wybudowali nowy. Ten został zrabowany i zniszczony przez Kozaków w 1648 roku. Pożar miasta w 1755 roku zniszczył go w takim stopniu, że nie nadawał się do odbudowy. 
Drugi kościół drewniany, wybudowany w połowie XV w., p.w. św. Elżbiety został w 1657 roku spalony przez Szwedów. Odbudowany, z braku funduszów popadł w ruinę i został w 1782 roku rozebrany. 
W odległości około 200m od Rynku, przy Krakowskim Przedmieściu (obecnie ul. Wodna), stał drewniany kościół przyszpitalny p.w. św. Ducha, erygowany w 1447 roku, który również w 1657 roku zniszczyli Szwedzi. W 1667 roku. Wzniesiono nowy kościół. Kiedy miasto ubożało, popadł w ruinę, jego mury przetrwały do 1880 roku. W tym miejscu w latach 50-tych wybudowano szkołę podstawową. W trakcie wykonywania wykopów natrafiono na fundamenty i cmentarz przykościelny.




Obecnie istniejący kościół parafialny p.w. św. Mikołaja w stylu późnobarokowym ufundował pochodzący z Urzędowa ks. Józef Marszałkowski przy wsparciu finansowym biskupów: Ignacego Sołtyka i Antoniego Ostrowskiego oraz rodaka urzędowskiego Franciszka Pikulskiego. Budowa trwała od 1755 do 1784 roku.
Jest to obiekt murowany z cegły, otynkowany, trójnawowy. Nawy boczne otwarte są do głównej dwiema arkadami filarowymi. Sklepienie kolebkowo-krzyżowe. Ołtarz główny i dwa ołtarze w nawach bocznych mają charakter późnobarokowy. W głównym ołtarzu znajduje się obraz św. Otylii i św. Mikołaja. W lewej nawie znajduje się w ołtarzu późnobarokowy krucyfiks, a w nawie prawej obraz Matki Bożej. Między lewą nawą a prezbiterium początkowo znajdował się obraz św. Antoniego z nałożoną srebrną sukienką, obecnie obraz Jezusa Miłosiernego w ołtarzu z pierwszych lat XXI wieku. W stronę prezbiterium pod kątem do nawy znajduje się ołtarz drewniany z XX wieku z obrazem św. Franciszka z Asyżu. Po stronie przeciwnej symetrycznie umieszczony, w takim samym stylu, wykonany z drewna ołtarz z obrazem św. Stanisława Kostki. Między prawą nawą a prezbiterium znajduje się drewniany ołtarz z pierwszych lat XXI wieku z obrazem Matki Boskiej Urzędowskiej, odzyskany w latach 80-tych XX wieku po dokonanej w kościele kradzieży. Ambona wykonana jest z drewna w stylu późnego baroku, z licznymi złoceniami. Z drewna wykonana jest także XIX-wieczna chrzcielnica, w całości pozłacana. Na chórze znajdują się organy 20-głosowe wykonane w 1975 roku. Większość obrazów pochodzi z przełomu XVIII i XIX w. 

Liczne elementy wystroju kościoła są złocone, w tym chrzcielnica z początku XIX w. Na zewnątrz, pośrodku trójdzielnej frontowej fasady, na późnobarokowym szczycie, umieszczony jest Chrystus Ukrzyżowany dłuta artysty Józefa Rachwała. Po bokach dwie wieże, nad nawą główną wieżyczka na sygnaturkę. 
Po pożarze w 1915 roku odbudowane w latach 1923-1925 hełmy wież zatraciły pierwotny styl. W latach 90 ubiegłego wieku kościół pokryto blachą miedzianą. Do 1801 roku zmarłych chowano na cmentarzu przykościelnym lub w podziemiach kościoła. 



Na południe od kościoła w początkach XX w. wybudowano plebanię. W 2007 roku kościół został poddany remontowi zewnętrznemu. Obok kościoła po stronie lewej stoi XIX-wieczna dzwonnica. Jest to budowla murowana, tynkowana. Wewnątrz zawieszone są trzy dzwony. Pierwszy, o masie 736kg, odlany w 1964 roku nosi imię Najświętszej Maryi Panny. Drugi, o masie 380kg, zawieszony został tuż po drugiej wojnie światowej, 27 lipca 1948 roku. Nosi on imię św. Jana Chrzciciela i Zdzisława. Trzeci z dzwonów, o masie 250kg zawieszony w 1964 roku, nosi imię św. Stanisława Kostki

Wnętrza kościoła nie fotografowałem ponieważ trwała msza. Nie chciałem zakłócać nabożeństwa.


Centrum miasta.

Źródła:










Komentarze

  1. Budynek kościoła pięknie się z zewnątrz prezentuje. Szkoda, że nie udało Ci się sfotografować wnętrza, może innym razem. Chętnie zobaczyłabym te obrazy, ambonę, chrzcielnicę. ;) Widać, że Urzędów to piękne miasto. :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z zewnątrz prezentuje się bez zarzutów, pięknie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Miłego dnia! :)

Popularne posty z tego bloga

***(Życie to rzeka)

Ruiny zamku w Bychawie #1